piątek, 23 września 2016
środa, 27 stycznia 2016
Na łące
Dwa zające
Wpierdalają mlecze
A krety
Wąchają bukiety
Witają średniowiecze
Każdy kwiat
Inny świat
Bo to łąka
To łąka
Wąchasz wszystko
Aż od pąka
Na polanie
Na śniadanie
Zeszły się sarny
Ty niejadek?
A obiadek?
Kwiatek karny!
Każdy kwiat
Inny świat
Bo to łąka
To polana
Od stokrotki
Po tulipana
W lesie też
Jakiś zwierz
Wąchał woń domu
Był ktoś tu
Garść mchu
No i do wazonu
Każdy kwiat
Inny świat
Bo to łąka
To las
Tutaj szybko
Płynie czas
W borze tur
Przed nim z wór
Mikołaja flowers
A turzyca
Jeb go z cyca
It is our
Każdy kwiat
Inny świat
Bo to łąka
To bór
Najpiękniejszych
Roślin zbiór
Tutaj w gaju
Jest jak w raju
Od cholery gatunków
Jeśliś spragniony
Jak seksu żony
Skosztuj trunków
Każdy kwiat
Inny świat
Bo to łąka
To gaj
Kwiecisty
Niczym maj!
sobota, 28 listopada 2015
Witam w kąciku czytelnika, gdzie rzeczywistość szybko zanika.
Tutaj każdą książkę czyta się tylko raz, dokładnie przemierzając jej liter las.
Każda książka jest inna, każda ma inną treść.
Kiedy przeczytam książkę- kolejnej mówię "cześć".
Wchodząc do księgarni już od progu czuje treści.
Podchodzę do sprzedawcy- proszę o nowe powieści.
Kolejny egzemplarz trafia w me ręcę,
Płacę i odchodzę w podzięce.
Do mej biblioteki wracam- oglądam książkę i macam.
Ma twardą okładkę i jest gruba- to dzisiaj będzię czytelników zguba.
Przy treści strażnicy- wiecznej dziewicy, schodzą się już czytelnicy.
Wchodzą do środka- "pora zacząć spotkanie!"- i tak rozpoczynamy grupowe czytanie.
Chłoniemy kilka stron- fabuła sama się tworzy, mózgi siadają na treści loży.
Przenoszą nas do innego świata, w którym każdy człowiek lata.
Powoli wszystko opada co się unosiło, koniec spotkania- było miło.
Na drugi dzień omówienie, resztek myśli ocalenie.
"Książka dobra- treścią bucha, ale jej omównie? Sprawa krucha.."
~ V73ELA
piątek, 27 listopada 2015
Przeczytałam biblie i teraz wierze w cuda.
Jak tak bardzo pomyśle to cud się uda.
Zamykam oczy, widze czarne powieki i przemierzam świetlne wieki.
Udałam się w kosmos bez rakiety unikając przy tym komety.
Moja własna galaktyka tyka tyka, czas ucieka- wciąż zamknięta powieka.
Unoszę rzęsy do góry i znikają galaktyki mury.
Wróciłam na Ziemie, ale czasu juz nie zmienie.
~ V73ELA
środa, 25 listopada 2015
Niechaj haj i niehaj nie, bo haj to raj jak dziś wczoraj.
Przyszedł do mnie pewnien pan "haj haj haj!"
Witam go niezmiernie mile moje małe krokodyle.
Zapraszam go do środka, staje się wiotka.
Rozmawiamy o kurze- jajko małe czy duże?
I sami sprawdzamy co tam za jajka mamy.
Co się okazuje? Jest również kiełbasa, a na kiełbasę jestem łasa.
Najchętniej wpakowalibyśmy wszystko do buzi, ale przecież jesteśmy duzi..
I tak smakujemy wszystkiego po troszeczku, a potem lądujemy w swoim łóżeczku...
~ V73ELA
Subskrybuj:
Posty (Atom)